Złapał cię wirus? Nie skrócisz czasu choroby lekiem

Dodano:
Przeziębiona kobieta Źródło: Materiały prasowe
Dopadła cię infekcja i nie wiesz, czy to grypa, czy zwykłe przeziębienie? Niezależnie od tego, jaki wirus wywołał objawy choroby, nie faszeruj się dużymi dawkami leków, jak tylko poczujesz drapanie w gardle. Ekspert tłumaczy, dlaczego nie jest to dobry pomysł.

Jeśli należysz do tych osób, które przy pierwszych objawach infekcji łykają leki z domowej apteczki, myśląc, że w ten sposób nie dopuszczą do rozwoju choroby, jesteś w błędzie. Zdaniem farmaceuty Abbasa Kananiego, który wypowiadał się dla dziennika „The Miroror” nie da się skrócić czasu choroby wirusowej, ani zapobiec jej, kiedy objawy już wystąpiły.

„Leki na przeziębienie i grypę służą jedynie łagodzeniu objawów i niczego nie leczą, więc nie ma znaczenia, czy zażywa się je w momencie, gdy odczuwalne jest łagodne łaskotanie w gardle, czy wtedy gdy pojawi się katar. Przeziębienie i tak nie ustąpi szybciej” – twierdzi farmaceuta.

Antybiotyk nie pomoże na grypę

Wiele osób, u których wystąpiły objawy grypy, takie katar, gorączka, ból mięśni i pleców sięga po antybiotyk, bo znalazły w domu kilka tabletek. Trzeba jednak pamiętać, że zarówno grypa, jak i przeziębienie to choroby wywoływane przez wirusy, na które antybiotyki nie działają. Antybiotyki są konieczne, kiedy pojawia się wtórna infekcja bakteryjna. O ich przepisaniu i dawkowaniu powinien zadecydować lekarz.

„Przyjmując antybiotyki, gdy nie jest to konieczne, przyczyniasz się do rozwoju oporności na antybiotyki” – wskazuje farmaceuta.

Pij dużo płynów, gdy jesteś chory!

W czasie choroby powinno się pić dużo płynów. Dobre rezultaty przynosi picie ciepłych napojów na przykład soku malinowego z wodą czy naparu ze świeżego imbiru z cytryną. Nie należy zapominać też o piciu wodu.

„Odwodnienie jest dla organizmu większym obciążeniem w czasie choroby, ponieważ musi on pracować ciężej, gdy nie ma odpowiedniej ilości płynów” – wyjaśnia farmaceuta.

W czasie choroby regularnie się odżywiaj!

Żeby organizm miał siłę walczyć z chorobą, trzeba racjonalnie się odżywiać, nie rezygnować z posiłków, nawet jeśli apetyt nie dopisuje. Najlepiej sprawdza się lekkostrawna dieta, która nie obciąża żołądka.

„Nawet gdy apetyt podczas choroby jest mniejszy, to nie warto rezygnować ze śniadania lub kolacji. Tak naprawdę niewielkie, ale regularne posiłki pozwalają poczuć się lepiej i szybko stawiają na nogi” – wskazuje ekspert.

Źródło: Zdrowie Radio Zet
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...